Kijów - miasto pełne życia….
„Na siedmiu wzgórzach wznosił się Kijów, gród wielce potężny i arcysłowiański” – Michaił Bułhakow
Kijów to stolica Ukrainy, położona malowniczo nad brzegiem Dniepru, na zielonych wzgórzach. To miasto piękne, pełne życia, ciekawej historii, wspaniałych zabytków i pysznego jedzenia. Byłam w Kijowie już pięć razy i z pewnością jeszcze do niego wrócę. Mogę Wam z czystym sumieniem polecić to wspaniałe miasto na wakacje:)
Jak dojechać: Do Kijowa dotrzemy zarówno samolotem, autobusem, jak i pociągiem. Osobiście ze względu na odległość (od Olsztyna około 1000 km) polecam wybrać tę pierwszą opcję. Z Warszawy polecimy liniami lotniczymi LOT za około 200 zł-300 zł w jedną stronę. Ciekawą opcją jest połączyć zwiedzanie Lwowa z Kijowem lub nawet z Odessą. Będziemy mieli wtedy okazję przejechać się koleją ukraińską. Mieliśmy okazję z Bartkiem zaliczyć podróże ukraińską koleją i być może nie należą do najbardziej komfortowych ale na pewno mają swój klimat😊 ( na pewno poświęcę kiedyś temu tematowi odrębny wpis). Bilet na pociąg nocny z Lwowa do Kijowa w wagonie tzw. kupiejnym (ukr. Купейний) kosztuje ok. 60 PLN za osobę w przedziale 4 osobowym z miejscami leżącymi – pociąg jedzie około 10 godzin.
Ceny na Ukrainie: Trzeba przyznać, że jeżeli ktoś ma niewielki budżet to na wakacje w ukraińskiej stolicy powinno być go stać. Na Ukrainie zapłacimy hrywnami. 1 hrywna (UAH) to 100 kopiejek, w przeliczeniu na polską walutę 1 UAH to ok. 0,16 PLN. Przykładowo za podróż metrem kijowskim zapłacimy 8 UAH, za porcję pierogów w restauracji Katiusza ok. 60 UAH, za piwo w sklepie 12 UHA, w knajpie ok. 40 UAH, kilogram pomidorów to koszt 6 UHA. Za nocleg w hotelu *** w Kijowie powinniśmy zapłacić ok. 1000 UAH za pokój na dzień.
Co zjeść: Dla miłośników pierogów Ukraina będzie istnym rajem. W
każdej restauracji znajdziemy szeroki wybór tutejszych wareników (ukr. вареники),
że trudno nam będzie się zdecydować na to, czy zjeść je z mięsem, ziemniakami,
wątróbką, grzybami czy owocami. Jedno jest pewne, do każdej porcji dostaniemy
porcję śmietany, bo jak mówią Ukraińcy
jakie tam wareniki bez smetany! Oprócz pierogów trzeba koniecznie spróbować
ukraińskiego barszczu, tu możemy się rozkoszować tradycyjnym borszczem (ukr. Борщ) lub robionym m.in.
z młodej pokrzywy zelenym borszczem (ukr.
зелений борщ). Przysmak
Ukraińca z prowincji to słonina – sało
(ukr. Сало), występuje ona w
różnego rodzaju przyprawach, podobno najsmaczniejsza z czosnkiem i cebulą J Pyszne jedzenie można
popić dobrym piwem, tu polecam Obołoń
(ukr. Оболонь) czy Doms,
warte uwagi są też mocniejsze trunki, wszechobecne nalewki – nastojanki (ukr. настоянка)
i wódki – horiłki (ukr. Горілка) takie jak Hlibnij Dar (ukr. Хлібний Дар), Nemiroff czy Chortyca (ukr. Хортиця). W tym wszystkim najlepsze jest to, że pół
litra dobrej wódki kosztuje około 20 zł – przyznaje jest to dość niebezpieczna
cena😉
Dla miłośników słodyczy polecam odwiedziny firmowego sklepu Roshen na Chreszczatyku (głównej i
reprezentacyjnej alei Kijowa). W niewielkich cenach można nabyć pyszne
czekolady produkowane przez firmę byłego Prezydenta Ukrainy Petro Poroszenki,
zwanego też królem czekolady.
Polecane restauracje to:
Katyusha –restauracja sieciowa serwująca w przystępnej cenie dania kuchni ukraińskiej, wybór potraw jest olbrzymi a wystrój knajpy nawiązuje stylu lat siedemdziesiątych.
Puzata Chata – restauracja samoobsługowa serwująca dania kuchni ukraińskiej i nie tylko. Można tam bardzo tanio zjeść całkiem niezłe jedzenie. Polecam bogate śniadania, które ciężko było przejeść.
Chicken Kiev – tu polece najlepszego w Kijowie kotleta po kijowsku, kolejny plus za fajny wystrój.
Co zobaczyć: Decydując się na wakacje w Kijowie musimy zaopatrzyć się w wygodne buty. Miasto jest wielkie, a odległości między stacjami metra dość duże. Ilość atrakcji i miejsc do zwiedzenia jest taka, że ból nóg po paru dniach mamy gwarantowany ;)
Majdan Nezałeżnosti
Niewątpliwie jednym z ważniejszych miejsc na mapie Kijowa, dla historii najnowszej miasta jest Plac Niepodległości – Majdan Nezałeżnosti (ukr. Майдан Незалежності). Plac położony jest na terenie byłej polskiej gminy kupieckiej – „Lackiej Słobody" w kijowskim grodzie księcia Jarosława, oraz w historycznej i administracyjnej dzielnicy Padół, między Starym Miastem a Dolnym Wałem nad Dnieprem. W jego centrum stoi obecnie Lacka Brama. Na przełomie 2004 i 2005 roku na placu odbywały się wydarzenia określane jako pomarańczowa rewolucja. Od listopada 2013 na placu miały miejsce protesty będące skutkiem niepodpisania umowy stowarzyszeniowej oraz umowy o pogłębieniu i wszechstronności wolnego handlu z Unią Europejską. Protesty zostały nazwane Euromajdan (ukr. Євромайдан).
Pomnik ofiar Wielkiego Głodu
Kolejnym ważnym miejscem
upamiętniającym trudną historię mieszkańców Ukrainy jest pomnik i muzeum
Wielkiego Głodu. Klęczące Anioły oraz rzeźba dziewczynki z pustymi, czarnymi
oczami bardzo wymownie oddają klimat tego miejsca. W ramach kolektywizacji
rolnictwa oraz walki z kułakami (zamożnymi chłopami), bolszewicki reżim
„ukarał” Ukraińców za zbyt mały entuzjazm do nowego ustroju. Wywołany w latach
1932-1933 sztuczny głód, skutkował śmiercią około 6 milionów ludzi.
Jest to miejsce do którego zawsze wracam będąc w Kijowie. Przypomina o
strasznej tragedii, która dotknęła ukraiński naród decyzją jednego człowieka.
Jak straszna jest śmierć z głodu, lepiej żeby nikt z nas nie miał okazji
doświadczyć. Polecam obejrzeć film Obywatel Jones reżyserii Agnieszki Holland
ku pamięci tych okrutnych czasów.
Miasto Złotych Kopuł
Kijów nie bez powodu nazywany jest miastem złotych kopuł. Warto odwiedzić piękny Sobór Sofijski. Najstarsza zachowana w Europie Wschodniej świątynia prawosławna to wspaniały, liczący niemal dziesięć wieków zabytek architektury i sztuki od czasów Rusi Kijowskiej po XVIII wiek. Ma ona w sobie magię. To oaza spokoju i miejsce w którym w cieniu drzew można usiąść i odpocząć. Inne piękne cerkwie i sobory to np. Cerkiew Św. Andrzeja czy też Cerkiew Nadbramna.
Rzeka Dniepr
Będąc w Kijowie nie można zapomnieć o takiej atrakcji jak rejs statkiem po Dnieprze (150 UAH). W trakcie godzinnego rejsu można podziwiać panoramę Kijowa i siedem wzgórz, na którym leży to piękne miasto. Oprócz tego wzdłuż rzeki znajdziemy różne knajpki i restauracje. Generalnie jest to miejsce w którym toczy się życie nocne.
Kijów to miasto rozrywki. Ukraińcy znani są ze swojego wschodniego polotu, i tak jak Polacy potrafią się doskonale bawić. Tak więc Ci, którzy przyjadą do Kijowa głównie po to by się rozerwać, na pewno nie będą się nudzili. Od piątku po południu do niedzieli wieczorem zamykana jest dla ruchu samochodowego główna aleja Kijowa Chreszczatyk (atrakcji tej niestety nie można było uświadczyć w trakcie trwania pandemii). Zbierają się wówczas na niej setki młodych ludzi, którzy grają, śpiewają i tańczą do późnych godzin wieczornych. To wszystko sprawia, że to miasto żyje… Centrum rozrywki znajduje się również w Hydroparku. Miejsce to położone jest na wyspie na Dnieprze. Są tam plaże, bary i dyskoteki. Co prawda gdy wysiądziemy ze stacji metra Hydropark mamy wrażenie, że cofnęliśmy się w czasie do lat 70’ ( możemy tam znaleźć nawet starą siłownię na świeżym powietrzu wykonaną ze starych żelaznych śmieci), ale to wszystko sprawia, że ma to swój wyjątkowy ciekawy klimat.
Niewątpliwie Kijów jest miejscem które gorąco polecam Wam na wakacje. Nie będzie się tam nudził miłośnik historii i starych zabytków ani imprezowicz i głodomór.
Komentarze
Prześlij komentarz